MAKARON Z KURCZAKIEM I SZPINAKIEM
09:15
Przed
wami moje wczorajsze kuchenne fit fanaberie, które o dziwo zasmakowały
mojemu "daj mi kotleta!" Mężowi :) Proszę Państwa przed wami, ostatnio
moje największe uzależnienie i ulubiony przysmak, świeży SZPINAK baby w
roli głównej ! Omomomom !!!
Jako
dziecko nigdy nie zajadałam się szpinakiem, był mi wręcz obcy. No bo po
co pakować w dziecko szpinak skoro powszechnie wiadomo, że dzieci
szpinaku nie lubią!? Szpinak poznałam dopiero na studiach za sprawą
mojej przyjaciółce Kasi (za co jestem Ci wdzięczna, a za emigrację i tak
tyłek powinnam Ci przetrzepać - i to konkretnie!). Zainspirowana
niedawnym obiadem moich rodziców postanowiłam przepis trochę odchudzić i
przetestować na moim mężu ;) Jak się okazało wyszło przepysznie, a co najważniejsze zdrowo :)
SKŁADNIKI:
* 1 cebula
* 3-5 ząbków czosnku
* pół kostki sera typu feta
* 1 podwójna pierś z kurczaka
* 1 op. świeżego szpinaku baby
* ok. łyżki masła klarowanego do smażenia
* 0,5 op. makaronu kukurydzianego (bezglutenowego)
* 250g jogurtu greckiego (o obniżonej zawartości tłuszczu)
Szpinak myjemy i osuszamy. Kiedyś suszyłam umyte liście
za pomocą ręczników papierowych, dziś dzięki mojej cudnej teściowej za
pomocą banalnej suszarki, którą każdemu z was gorąco polecam, nie wiem
jak mogłam jej wcześniej nie posiadać?! (większość z was pewnie taką
suszarkę ma naśmiewa się teraz ze mnie - wiem, przedmiot za grosze, a ja z ręcznikami papierowymi śmigałam:))
Cebulkę kroimy w kostkę i smażymy na maśle klarowanym do jej zeszklenia.
Pierś
z kurczaka również kroimy w kostkę, przyprawiamy solą i pieprzem do maku, a
następnie podsmażamy na niewielkiej ilości masła klarowanego na osobnej
patelni lub dorzucamy do zeszklonej cebulki. Ja podsmażyłam oba
składniki osobno, a dopiero później połączyłam (zdarza mi się przypalić
cebulkę w ten sposób - i ja tworzę posta kulinarnego :P). Do piersi
dodajemy drobno posiekany czosnek.
Gdy wszystko pięknie się podsmaża my gotujemy makaron al dente zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu.
Makaron
bulgocze pod pokrywką, a my do naszej piersi dodajemy szpinak, mieszamy
i wszystko dusimy pod przykryciem do momentu, aż straci on swoją
jędrność. Jeśli nasz szpinak jest całkowicie osuszony, można go lekko
podlać wodą (ok. pół szklanki).
Gdy szpinak jest już miękki dorzucamy do niego ser typu feta pokrojony w kostkę. Wszystko dobrze mieszamy.
Następnie
dodajemy jogurt typu greckiego o obniżonej zawartości tłuszczu (5%),
dokładnie mieszamy i chwilę dusimy pod przykryciem.
Gdy nasz makaron jest już gotowy dodajemy go do mięsa, mieszamy i jeszcze chwilę razem gotujemy na wolnym ogniu.
Teraz wystarczy już tylko wrzucić porcję na talerz, udekorować listkiem szpinaku i voilà - SMACZNEGO! :)
SMACZNEGO! :)
PS: Wszystkie składniki zostały kupione w Biedronce. Już teraz w stałej ofercie bezglutenowe penne, spaghetti oraz jogurt typu greckiego o obniżonej zawartości tłuszczu:)
0 komentarze