ODCHUDZANIE W PYTANIACH I ODPOWIEDZIACH
05:45
Wiele
z nas tkwi w nieustannej walce z nadmiarem kilogramów, większość z nas
kroczy ścieżką do perfekcji. Jak każda kobieta chcemy wyglądać i czuć
się dobrze, pragniemy ciała jak z rozkładówki sportowego magazynu,
chcemy cieszyć się jak najdłużej, jak najlepszym zdrowiem. Próbujemy
wielu rzeczy, ćwiczymy, ograniczamy się, stosujemy diety cud, a efekty
wciąż nie są zadowalające!? Ostatnio przeglądając forum sfd.pl natknęłam
się na temat odchudzania, który porusza najczęściej nurtujące pytania
osób, które ot tak postanawiają zrzucić nadmiar kilogramów. Chcę się z
wami tym podzielić, może skończą się niby proste, a jak nietrafione
pytania dotyczące odchudzania. No to lecimy:
1. "Pomóżcie, muszę stracić Y kilo w X dni" -> gdzie z reguły X dąży do zera a Y do nieskończoności ...
Po pierwsze, odchudzanie planuj na miesiące lub nawet lata a nie na
dni. Jeśli zależy Ci na figurze na lato, proces odchudzania zacznij JUŻ.
Nie jutro, już, teraz i w tej chwili. Odkładanie jedynie utrudni sprawę
- przyjmij że Twoje odchudzanie zaczęło się wraz z czytaniem tego
artykułu, gdy dojedziesz do końca powiesz dumnie "już od 5 minut się
odchudzam" Co więcej, absolutna większość autorytetów - lekarze, dietetycy,
trenerzy, organizacje - są zgodni co do tego, że bezpieczne tempo
TRWAŁEGO chudnięcia to 0,5-1,0 kg na tydzień. Przy prawidłowej diecie i
ćwiczeniach takie tempo chudnięcia zapewnia utratę wagi niemal wyłącznie
poprzez utratę tłuszczu oraz pozwala na długotrwałe utrzymanie
tendencji spadkowej bez wchodzenia w okresy zastoju.
2. "Chcę schudnąć, doradźcie jakie suplementy mam brać"
Suplementy nie są konieczne w odchudzaniu. Dzięki diecie, ćwiczeniom, motywacji i konsekwencji można pozbyć się tłuszczu równie dobrze bez suplementów. Eksperci oceniają że właściwy trening i właściwa dieta odpowiadają za 97% sukcesu w budowaniu sylwetki. Co więcej, działanie suplementów jest tym mniej istotne im mniej zaawansowana osoba je stosuje. Ten sam suplement stosowany przez zawodnika z wieloletnim stażem podziała na niego widocznie lepiej niż na osobę początkującą i da bardziej widoczne efekty - zawodnik z reguły ma już dietę i trening bliskie perfekcji, jego organizm osiągnął już stan bliski genetycznych możliwości, suplementy pozwalają więc na przekroczenie naturalnych barier, co w przypadku osób zaczynających ćwiczyć i odżywiać się racjonalnie nie ma miejsca. Krótko mówiąc - pomyśl najpierw o diecie i ćwiczeniach zanim sięgniesz po suplementy!
3. "Byłam na diecie 1000 kcal, ale nie chudłam, teraz jestem na 800 kcal ale waga nadal stoi, pomóżcie!"
Im mniej kalorii jesz, tym bardziej zwalnia Twój metabolizm. Gdy jesz więcej, Twój organizm spala więcej, gdy jesz mniej, spala mniej. Paradoksalnie można odłożyć dodatkowy zapas tłuszczu na dietach niskokalorycznych, nie sposób natomiast trwale na nich schudnąć.
Dieta niskokaloryczna nie tylko że spowalnia spalanie, dodatkowo powoduje utratę mięśni. To z kolei mocniej jeszcze spowalnia metabolizm, utrata wagi zatrzymuje się i pomimo iż jemy mniej i mniej uparty tłuszcz nie znika. Co gorsze, każda zjedzona nawet przypadkowo nadwyżka kalorii zamieniana jest na tłuszcz, gdyż głodzony organizm stara się tworzyć zapasy na ciężkie czasy jakie sami mu zapewniamy.
Spalanie tłuszczu poprzez próby zagłodzenia go (i siebie) jest wysoce nieefektywne i zabójcze dla organizmu. Znacznie lepszą metodą jest zastosowanie niewielkiego deficytu kalorycznego i wysokiej dawki ćwiczeń - ćwiczenia pozwalają spalić znacznie więcej tłuszczu niż głodzenie i nie generują reakcji obronnych organizmu w wyniku których magazynowany jest tłuszcz jak to ma miejsce przy głodzeniu.
4. "Stosowałam dietę niełączenia, Atkinsa, Montignac, kopenhaską, praktycznie ciągle jestem na jakiejś diecie a nie chudnę - help!"
Stałe przebywanie na jakiejkolwiek diecie redukcyjnej (rozumianej jako spożywanie mniej kalorii niż się spala) jest niestety błędem. Odchudzać należy się cyklicznie, czyli okresy gdy jemy ilość kalorii mniejszą niż zapotrzebowanie powinny się przeplatać z okresami gdy jemy wystarczającą (lub w przypadku osób budujących masę większą) ilość kalorii. Bycie stale "na rzeźbie" (podobnie zresztą jak "na masie") jest błędem. Organizm przystosowuje się stosunkowo szybko zarówno do deficytu jak i do nadmiaru kalorii i im dłużej utrzymujemy określony poziom tym z upływem czasu efekt naszych starań będą mniejsze. Dodatkowo przewlekły deficyt kaloryczny prowadzi nieuchronnie do utraty mięśni, co dodatkowo spowalnia metabolizm i z każdym następnym tygodniem i dniem diety spalamy mniej.
Zmiany działają korzystnie nie tylko w makrocyklach rocznych. Drobne cykliczne zmiany są również wskazane w okresie odchudzania, gdy co parę dni spożywamy nieco więcej kalorii aby zapobiec stagnacji. Znamy to wszyscy jako okresy "ładowania", "carb-up" z diet niskowęglowodanowych oraz jako metodę "zig-zag" stosowaną w wielu dietach.
5. "Nie mam czasu/ochoty na ćwiczenia, co mam robić aby schudnąć?"
Efektywne odchudzanie (rozumiane nie jako utrata wagi za wszelką cenę ale utrata tłuszczu) jest składową następujących komponentów:
- ćwiczeń aerobowych
- dobrze zbilansowanej diety o niewielkim deficycie kalorycznym
- ćwiczeń siłowych
- wytrwałości i cierpliwości
Gdy któregoś z komponentów brakuje, szanse na sukces maleją. Ćwiczenia pozwalają na wytworzenie deficytu kalorycznego bez konieczności głodzenia się, podnoszą także tempo metabolizmu, a więc i spalania tłuszczu (które spada tym bardziej im bardziej restrykcyjna jest dieta). Co więcej ćwiczenia tworząc ten deficyt nie wywołują naturalnej reakcji organizmu na głodzenie w postaci tendencji do odkładania tłuszczu. Ćwiczenia jako swoisty bonus przyczyniają się do poprawy zdrowia i kondycji, czego nie można powiedzieć o dietach deficytowych. Ćwiczenia stymulują wydzielanie hormonów pomocnych w spalaniu tłuszczu, które znacznie spada w wyniku stosowania diet, szczególnie niskotłuszczowych. Ćwiczenia siłowe wreszcie powodują zachowanie lub przyrost masy mięśniowej co sprzyja utrzymaniu na właściwym poziomie podstawowej przemiany materii i zapobiega utracie mięśni (sięgające u osób odchudzających się bez ćwiczeń do utraty 50% beztłuszczowej masy ciała).
6. "Jak szybko i łatwo schudnąć?"
Sorry, nie da się. A ściślej mówiąc nie da się szybko i łatwo oraz TRWALE I BEZPIECZNIE schudnąć. Nie myl utraty wagi z utratą tłuszczu. Jeśli na jakiejś cud-diecie czy innym sposobie schudłe(a)ś powiedzmy 6 kilo w pierwszym tygodniu - zastanów się ile z tych 6 kg to tłuszcz a ile woda. Sprawdź jak szybko przybędzie Ci z powrotem te 6 kg (będziesz miał(a) szczęście jeśli nie będzie to 12.)
Żadne cudowne środki/diety/metody nie zapewnią błyskawicznych efektów. Super efekty w postaci super sylwetki są z reguły wynikiem połączenia lat wyrzeczeń, ciężkiej pracy i cierpliwości. To między innymi odróżnia świat "naturalnych" kulturystów od pozostałych - ci pierwsi z reguły życiową formę osiągają po trzydziestce, po 10-20 latach treningów. Miej to na uwadze myśląc po tygodniu diety i ćwiczeń o rezygnacji
7. "Wyczytałe(a)m że ta dieta/suplement/program treningowy daje efekty bez ćwiczeń/zwiększa spalanie tłuszczu o 1000%/pozwala zrzucić 30 kg w 30 dni ale na mnie nie działa - co jest nie tak?"
Nie wierz reklamom, nie daj się nabijać w butelkę, nie nabieraj się na super produkty reklamowane przez super sławy. Gdyby istniało panaceum na otyłość liczba grubasów nie rosłaby stale i nie mielibyśmy tylu pytań o odchudzanie. Planuj swoje odchudzanie długofalowo, długoterminowo, stawiaj sobie realistyczne cele, nie chudnij w tempie szybszym niż zalecane, ćwicz racjonalnie i trzymaj racjonalną, niegłodową dietę. Pieniądze przeznaczone na cudowne metody/urządzenia/suplementy odchudzające wydaj na lepszy cel - np. na wielką balangę z okazji schudnięcia.
2. "Chcę schudnąć, doradźcie jakie suplementy mam brać"
Suplementy nie są konieczne w odchudzaniu. Dzięki diecie, ćwiczeniom, motywacji i konsekwencji można pozbyć się tłuszczu równie dobrze bez suplementów. Eksperci oceniają że właściwy trening i właściwa dieta odpowiadają za 97% sukcesu w budowaniu sylwetki. Co więcej, działanie suplementów jest tym mniej istotne im mniej zaawansowana osoba je stosuje. Ten sam suplement stosowany przez zawodnika z wieloletnim stażem podziała na niego widocznie lepiej niż na osobę początkującą i da bardziej widoczne efekty - zawodnik z reguły ma już dietę i trening bliskie perfekcji, jego organizm osiągnął już stan bliski genetycznych możliwości, suplementy pozwalają więc na przekroczenie naturalnych barier, co w przypadku osób zaczynających ćwiczyć i odżywiać się racjonalnie nie ma miejsca. Krótko mówiąc - pomyśl najpierw o diecie i ćwiczeniach zanim sięgniesz po suplementy!
3. "Byłam na diecie 1000 kcal, ale nie chudłam, teraz jestem na 800 kcal ale waga nadal stoi, pomóżcie!"
Im mniej kalorii jesz, tym bardziej zwalnia Twój metabolizm. Gdy jesz więcej, Twój organizm spala więcej, gdy jesz mniej, spala mniej. Paradoksalnie można odłożyć dodatkowy zapas tłuszczu na dietach niskokalorycznych, nie sposób natomiast trwale na nich schudnąć.
Dieta niskokaloryczna nie tylko że spowalnia spalanie, dodatkowo powoduje utratę mięśni. To z kolei mocniej jeszcze spowalnia metabolizm, utrata wagi zatrzymuje się i pomimo iż jemy mniej i mniej uparty tłuszcz nie znika. Co gorsze, każda zjedzona nawet przypadkowo nadwyżka kalorii zamieniana jest na tłuszcz, gdyż głodzony organizm stara się tworzyć zapasy na ciężkie czasy jakie sami mu zapewniamy.
Spalanie tłuszczu poprzez próby zagłodzenia go (i siebie) jest wysoce nieefektywne i zabójcze dla organizmu. Znacznie lepszą metodą jest zastosowanie niewielkiego deficytu kalorycznego i wysokiej dawki ćwiczeń - ćwiczenia pozwalają spalić znacznie więcej tłuszczu niż głodzenie i nie generują reakcji obronnych organizmu w wyniku których magazynowany jest tłuszcz jak to ma miejsce przy głodzeniu.
4. "Stosowałam dietę niełączenia, Atkinsa, Montignac, kopenhaską, praktycznie ciągle jestem na jakiejś diecie a nie chudnę - help!"
Stałe przebywanie na jakiejkolwiek diecie redukcyjnej (rozumianej jako spożywanie mniej kalorii niż się spala) jest niestety błędem. Odchudzać należy się cyklicznie, czyli okresy gdy jemy ilość kalorii mniejszą niż zapotrzebowanie powinny się przeplatać z okresami gdy jemy wystarczającą (lub w przypadku osób budujących masę większą) ilość kalorii. Bycie stale "na rzeźbie" (podobnie zresztą jak "na masie") jest błędem. Organizm przystosowuje się stosunkowo szybko zarówno do deficytu jak i do nadmiaru kalorii i im dłużej utrzymujemy określony poziom tym z upływem czasu efekt naszych starań będą mniejsze. Dodatkowo przewlekły deficyt kaloryczny prowadzi nieuchronnie do utraty mięśni, co dodatkowo spowalnia metabolizm i z każdym następnym tygodniem i dniem diety spalamy mniej.
Zmiany działają korzystnie nie tylko w makrocyklach rocznych. Drobne cykliczne zmiany są również wskazane w okresie odchudzania, gdy co parę dni spożywamy nieco więcej kalorii aby zapobiec stagnacji. Znamy to wszyscy jako okresy "ładowania", "carb-up" z diet niskowęglowodanowych oraz jako metodę "zig-zag" stosowaną w wielu dietach.
5. "Nie mam czasu/ochoty na ćwiczenia, co mam robić aby schudnąć?"
Efektywne odchudzanie (rozumiane nie jako utrata wagi za wszelką cenę ale utrata tłuszczu) jest składową następujących komponentów:
- ćwiczeń aerobowych
- dobrze zbilansowanej diety o niewielkim deficycie kalorycznym
- ćwiczeń siłowych
- wytrwałości i cierpliwości
Gdy któregoś z komponentów brakuje, szanse na sukces maleją. Ćwiczenia pozwalają na wytworzenie deficytu kalorycznego bez konieczności głodzenia się, podnoszą także tempo metabolizmu, a więc i spalania tłuszczu (które spada tym bardziej im bardziej restrykcyjna jest dieta). Co więcej ćwiczenia tworząc ten deficyt nie wywołują naturalnej reakcji organizmu na głodzenie w postaci tendencji do odkładania tłuszczu. Ćwiczenia jako swoisty bonus przyczyniają się do poprawy zdrowia i kondycji, czego nie można powiedzieć o dietach deficytowych. Ćwiczenia stymulują wydzielanie hormonów pomocnych w spalaniu tłuszczu, które znacznie spada w wyniku stosowania diet, szczególnie niskotłuszczowych. Ćwiczenia siłowe wreszcie powodują zachowanie lub przyrost masy mięśniowej co sprzyja utrzymaniu na właściwym poziomie podstawowej przemiany materii i zapobiega utracie mięśni (sięgające u osób odchudzających się bez ćwiczeń do utraty 50% beztłuszczowej masy ciała).
6. "Jak szybko i łatwo schudnąć?"
Sorry, nie da się. A ściślej mówiąc nie da się szybko i łatwo oraz TRWALE I BEZPIECZNIE schudnąć. Nie myl utraty wagi z utratą tłuszczu. Jeśli na jakiejś cud-diecie czy innym sposobie schudłe(a)ś powiedzmy 6 kilo w pierwszym tygodniu - zastanów się ile z tych 6 kg to tłuszcz a ile woda. Sprawdź jak szybko przybędzie Ci z powrotem te 6 kg (będziesz miał(a) szczęście jeśli nie będzie to 12.)
Żadne cudowne środki/diety/metody nie zapewnią błyskawicznych efektów. Super efekty w postaci super sylwetki są z reguły wynikiem połączenia lat wyrzeczeń, ciężkiej pracy i cierpliwości. To między innymi odróżnia świat "naturalnych" kulturystów od pozostałych - ci pierwsi z reguły życiową formę osiągają po trzydziestce, po 10-20 latach treningów. Miej to na uwadze myśląc po tygodniu diety i ćwiczeń o rezygnacji
7. "Wyczytałe(a)m że ta dieta/suplement/program treningowy daje efekty bez ćwiczeń/zwiększa spalanie tłuszczu o 1000%/pozwala zrzucić 30 kg w 30 dni ale na mnie nie działa - co jest nie tak?"
Nie wierz reklamom, nie daj się nabijać w butelkę, nie nabieraj się na super produkty reklamowane przez super sławy. Gdyby istniało panaceum na otyłość liczba grubasów nie rosłaby stale i nie mielibyśmy tylu pytań o odchudzanie. Planuj swoje odchudzanie długofalowo, długoterminowo, stawiaj sobie realistyczne cele, nie chudnij w tempie szybszym niż zalecane, ćwicz racjonalnie i trzymaj racjonalną, niegłodową dietę. Pieniądze przeznaczone na cudowne metody/urządzenia/suplementy odchudzające wydaj na lepszy cel - np. na wielką balangę z okazji schudnięcia.
Źródło: www.sfd.pl
Wszystkim
tym, którzy racjonalnie podchodzą do swojego odżywiania bardzo polecam,
aby zarejestrować się na forum sfd, a po zalogowaniu będziemy mieli
dostęp do wielu przydatnych i ułatwiających życie kalkulatorów. Dzięki
nim możemy stale obserwować nasze poczynania, a co najważniejsze możemy
stworzyć własną "miskę", do której wrzucimy spożywane przez nas produkty
w danym dniu, a kalkulator podpowie nam czy układając swój jadłospis
prawidłowo rozplanowaliśmy proporcje białek, węglowodanów i tłuszczów.
0 komentarze